Pomiar od 7. kręgu szyjnego czy od ramienia – który jest właściwy?


W konstrukcji odzieży często pojawia się pozornie proste, a jednak kluczowe pytanie: „Od którego punktu mierzyć długość przodu – od ramienia czy od 7. kręgu szyjnego?”
Oba sposoby są prawidłowe, ale służą innym celom. Zrozumienie różnicy między nimi pozwala uniknąć błędów przy rysowaniu siatki konstrukcyjnej, ustawianiu biustu i dopasowaniu ubrania do sylwetki.
Pomiar od 7. kręgu szyjnego – punkt konstrukcyjny
W klasycznej antropometrii odzieżowej długość przodu (zarówno do piersi, jak i przez piersi) mierzy się od 7. kręgu szyjnego (C7) – to najbardziej wystający krąg u nasady szyi. Wystarczy pochylić głowę do przodu – ten punkt od razu się wyczuwa.
To pomiar typowo konstrukcyjny – używany w podręcznikach, szkołach i programach CAD. Dlaczego?
Bo:
- krąg szyjny jest punktem stałym,
- nie zależy od postawy czy ułożenia ramion,
- zapewnia spójność między długością przodu i tyłu,
- stanowi „oś” całej konstrukcji ubrania.
Dzięki temu konstruktor otrzymuje czysty, powtarzalny pomiar, który pozwala zbudować bazowy wykrój o idealnych proporcjach.
Pomiar od ramienia – punkt krawiecki
Z kolei pomiar od ramienia to metoda używana w praktyce krawieckiej – wtedy, gdy szyjemy dla konkretnej osoby. Zaczyna się od punktu przy szyi, na linii ramienia, a dalej biegnie:
- przez środek biustu, aż do talii.
- Taki pomiar jest bardziej „osobisty”, bo uwzględnia: pochylenie ramienia, ułożenie biustu, indywidualną sylwetkę (np. garbik, zaokrąglone plecy, różnice w barkach).

To właśnie pomiar od ramienia najczęściej stosuje się przy dopasowywaniu gotowego wykroju, np. gdy korygujemy linię biustu, długość przodu lub głębokość pachy.
Dwa pomiary – dwa światy, jedno ciało
Można powiedzieć, że:
- pomiar od 7. kręgu szyjnego to świat konstruktorów i precyzji technicznej,
- pomiar od ramienia to świat krawców i realnego dopasowania do ciała.
Oba są potrzebne, a najlepsze efekty osiąga się wtedy, gdy rozumie się ich relację. Różnica między nimi wynosi zazwyczaj 2–3 cm, dlatego przy pracy nad własnym wykrojem warto zapisać oba.
W praktyce szyciowej Kiedy szyjesz bluzkę lub koszulę: pomiar od 7. kręgu szyjnego pozwoli Ci poprawnie zbudować konstrukcję bazową, a pomiar od ramienia pomoże Ci ją później dopasować do Twojego ciała. To właśnie dzięki tej kombinacji ubranie leży naturalnie, nie marszczy się nad biustem i nie podnosi z przodu.
Na zakończenie
Nie ma jednej „jedynej słusznej” metody. W krawiectwie liczy się świadomość, co dany pomiar oznacza i do czego służy. Bo szycie – tak jak każda sztuka – łączy w sobie i technikę, i intuicję.
Warto więc poznać oba światy: ten z podręcznika konstrukcji i ten spod palców przy maszynie do szycia. A potem po prostu wybrać to, co sprawia, że ubranie wygląda i układa się najlepiej właśnie na Tobie.








